Złociste i chrupiące, podawane z bitą śmietaną i owocami sezonowymi. Gofry — deser idealny, który w szybki i łatwy sposób wykonać możemy także w domowym zaciszu, przybrał u mnie niecodzienną i nieco zdrowszą formę. Bitą śmietanę wymieniłam na serek, ciasto na gofry wykonałam bez dodatku cukru, a owoce posypałam dodatkowo płatkami chabrów. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji posmakować jadalnych kwiatów, ten przepis z pewnością Wam się spodoba!
Składniki na ok. 6 porcji:
250 g mąki pszennej
szklanka mleka (250ml)
1 jajko
2 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
serek (dowolny smak u mnie brzoskwiniowy)
ulubione owoce
płatki chabrów
opcjonalnie cukier puder do oprószenia
Przygotowanie:
Żółtka należy oddzielić od białka, wymieszać z mlekiem, dodać mąkę, proszek do pieczenia, olej oraz sól. Całość wymieszać mikserem. Białka ubić osobno, dodać do wcześniej zmiksowanej masy i delikatnie przy pomocy łyżki wymieszać. Ciasto wylewać na rozgrzaną gofrownicę — piec aż do przyrumienienia.
Gofry podawać z serkiem, owocami oraz płatkami jadalnych kwiatów. Dla osób nieprzejmujących się kaloriami dopuszczalna jest bita śmietana oraz posypka z cukru pudru. :)
Lubicie gofry? Przygotowujecie je sami w domu?
37 Comments
Tak samo robię tosty! Uwielbiam je. Najczęściej u mnie jest z bitą śmietaną, owocami i polewą. :D
OdpowiedzUsuńNigdy sama nie robiłam gofrów ;)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie! :) Dawno nie jadłam gofrów, narobiłaś mi ochoty. :D
OdpowiedzUsuńW najbliższym czasie z pewnością zrobię.
Pozdrawiam serdecznie!
Pyszności ! Tymi pięknymi zdjęciami narobiłaś mi smaka na gofry <3
OdpowiedzUsuńAle dawno nie jadłam gofrów! Mam teraz ochotę ;D
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAle przepieknie zrobione zdjecia :) Tylko mam nadzieje, ze te płatki sa akurat tylko do zdjecia, bo tylko bratki sa jadalne habry raczej nie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/09/komplet-dresowy-disneya.html
Jak najbardziej płatki są jadalne i można je dodawać do dań lub robić napary i herbatki :) Miło jednak, że troszczysz się o takie rzeczy!
UsuńLubię i robię, choć trochę inaczej :) ale wypróbuję następnym razem Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńO wlasnie dawno nie robilam gofrow, koniecznie musze to nadrobic :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry :) Narobiłaś mi ochoty :)
OdpowiedzUsuńprzepięknie podane wyglądają mega apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie, zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry! Wyglądają przepysznie :)
OdpowiedzUsuńale smacznie wyglądają! <3
OdpowiedzUsuńPysznie wyglądają, gofry od zawsze kojarzyły mi się z latem <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Tak Po Prostu BLOG :)
Uwielbiam gofry! Dwa dni temu nawet robiłam w domu, ale znowu mam na nie ochotę :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam gofry ;-)
OdpowiedzUsuńCudne ślinka cieknie ...ale tak wyglądają ślicznie ze szkoda by zjeść ;)
OdpowiedzUsuńA ja akurat nie mam gofrownicy! Wygladaja pysznie :D
OdpowiedzUsuńAle pysznośći! <3
OdpowiedzUsuńI te pyszne chabry :)))
OdpowiedzUsuńWyglądają na przepyszne :P
OdpowiedzUsuńFajnego masz tego swojego bloga ;)
OdpowiedzUsuńPięknie te gofry wyglądają,od razu zrobiłam się głodna! :D
OdpowiedzUsuńJaka szkoda, że nie mam gofrownicy :/.
OdpowiedzUsuńMuszę zakupić gofrownicę. Twoje zdjęcia piękne. Moje pociechy chętnie by zjadły takie smakołyki.
OdpowiedzUsuńDawno nie jadłam, mąż przepada i zawsze kupujemy na wyjazdach, ale sama nie robię, moze zacznę.
OdpowiedzUsuńCudowna prezentacja. Piekne zjdecia!
OdpowiedzUsuńNie mogę napatrzeć się na zdjęcia! Podpisz je, żeby Ci ich nikt nie gwizdnął :) A gofry bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry, u nas wersja z płatków owsianych. Nigdy nie próbowałam kwiatów, są bardzo kuszące. Piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńAle mi narobiłaś ochoty na gofry :) wyglądają genialnie. Ja nie mam gofrownicy, ale kiedyś robiłyśmy u koleżanki i były pyszne :)
OdpowiedzUsuńWykorzystam przepis, dzięki:)
OdpowiedzUsuńWyglądają imponująco ;)
OdpowiedzUsuńw sumie zawsze robię z takiego przepisu i często wychodzi mi guma, chyba t wina gofrownicy;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Martyna z Wpuszczona w maliny
Na pewno zrobię - brakuje mi tylko porządnej, mocnej gofrownicy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gofry, ale nigdy mi nie wychodzą jak te z budek z goframi. Może na tym przepisie będą bardziej chrupiące. Często mam problem z tym że powstaje w moich zakalec, ale może to wina gofrownicy.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️