Aloha chłopcy i dziewczęta!
To pierwszy mój ślubny wpis od czasu ogłoszenia pandemii. Temat wesela i ślubu przestał sprawiać mi ostatnio przyjemność, ponieważ... musieliśmy przełożyć jego termin. Więcej wylałam łez i więcej sprawiało mi to wszystko w ostatnim czasie nerwów, niż radości — choć tak bardzo chciałam, by czas przygotowań był miłym wspomnieniem. Czas pokaże, co z całej sytuacji wyniknie dalej. Chcąc nie chcąc, pogodziłam się, że z bajkowej, sentymentalnej daty nici, a i pomysły, które miałam na ten dzień, są teraz mocno weryfikowane przez życie. Nie potrzebuję porad, pocieszenia ani niczyich uwag. Wiem, że są osoby, które pomimo pandemii wzięły ślub — ta kwestia jest jednak indywidualna i każdy ma swoje powody do podjęcia takiej, a nie innej decyzji. Mam nadzieję, że kiedyś będę mogła napisać o tym kilka słów, na razie zamykam temat. Jako że jednak w planach miałam mnóstwo pomysłów i na zorganizowanie swojego wesela i na podzielenie się moimi pomysłami z Wami — ruszam teraz z cyklem DIY — w którym podpowiem Wam jak zaoszczędzić na weselu, jak zrobić samemu wystrój sali, samochodu, ściankę za Parą Młodą czy fotobudkę... Nastały ciężkie czasy, w których nie każdy będzie mógł przeznaczyć na organizację swojego ślubu i przyjęcia, tyle pieniędzy ile początkowo zamierzał. Mam więc nadzieję, że moje pomysły i porady po pierwsze — pozwolą Wam zaoszczędzić na organizowaniu wesela, a po drugie pozwolą Wam na bajkowe przyjęcie, które mimo skromniejszej oprawy, ale z możliwością dzielenia go z najbliższymi pozostawi w Waszych głowach same dobre wspomnienia...
Pierwszym tematem, jaki poruszę w cyklu wpisów DIY WESELNE, będzie... fotobudka bez fotobudki. To, że mogę zorganizować ją sama, bez wydawania naprawdę sporej ilości pieniędzy wpadło mi do głowy, dopiero w momencie poszukiwania dekoracji na stoły, o których opowiem w kolejnym wpisie. W ofercie sklepu z dekoracjami Happenigs.pl znalazłam bowiem ramki oraz gadżety do standardowych fotobudek. W mojej głowie pojawiła się wtedy pewna myśl... Skoro na sali będzie fotograf, można przecież zorganizować miejsce, w którym wykonywane byłyby zdjęcia grupowe gości i Pary Młodej, ale bez efektu wywołania natychmiastowego zdjęcia. I tak wiem — możecie powiedzieć, że to przecież cały urok fotobudki. Jeśli zależy Wam na tym, aby zdjęcia były drukowane natychmiast, są też inne dwie opcje — polaroidy (udostępnione przez gości lub przez Was — dla gości), albo opcjonalnie możecie postawić gdzieś drukarkę, dogadać z fotografem możliwość podpięcia aparatu pod nią i drukowanie zdjęć zaraz po ich zrobieniu. Na pewno obie wersje wyjdą taniej niż wynajem fotobudki — od was zależy tylko jakie macie możliwości i czy jest ktoś, kto będzie ten cały sprzęt obsługiwał. Osobiście nie postawiłabym ani na polaroidy, ani drukarkę — nie zależy mi mocno na zaaferowaniu gości fotobudką i skupieniu ich całej uwagi na tej atrakcji. Zwykły fotograf jest dostępny przez całe wesele i wtedy każdy chętny może sobie takie pamiątkowe zdjęcia porobić. Osobiście wolę również dostać takie zdjęcia od fotografa niż kilkaset zdjęć tańczących gości — owszem zdjęcia z parkietu też bywają fajne, zabawne i są fajną pamiątką, ale jak dla mnie, wystarczy ich kilkanaście...
Jak zrobić samemu fotobudkę?
Ogólną koncepcję już znacie — teraz kilka moich przemyśleń. Jeden — uzgodnijcie z fotografem, że chcecie zorganizować kącik do zdjęć à la fotobudka jeśli potrzebujecie jego pomocy lub zorganizujcie aparaty do wykonywania zdjęć natychmiastowych. Dwa — przemyślcie, w którym miejscu chcielibyście zorganizować miejsce przeznaczone do tej rozrywki. Możecie powiesić specjalną zasłonę, a może na sali jest już jednak mniejsze czy ściana, które nadawałyby się do tego celu? Trzy — przygotujcie akcesoria i gadżety. Jakie? Oto kilka moich pomysłów. Na stronie Happenings znajdziecie wiele fantastycznych dodatków idealnie nadających się do stworzenia fotobudki. Ja szczególną uwagę zwróciłam na ramkę z zestawem gdżetów do fotobudki, a także kilka zestawów gadżetów na patyczkach. Prócz tego pomyślałam, że świetną atrakcją będą balony. Z różnych dostępnych na stronie wybrałam złoty foliowy balon - napis LOVE oraz zwykłe balony z napisami mąż i żona. Oczywiście to w jakim stylu będzie Wasza fotobudka zależy tylko od Was. Ja niżej zamieszczam Wam zdjęcia produktów zamówionych ze strony, a także garść fotobudkowych inspiracji z Pinteresta!
6 Comments
Moja Szwiagierka miała coś w tym stylu, zwykła rama z obrazu, kilka rekwizytów i można było zrobić zdjęcie
OdpowiedzUsuńFajna sprawa miec taka fotobudke na weselu :D
OdpowiedzUsuńWesele mam za sobą i wiem jaka to frajda taka "fotobudka", która budki nie przypomina :) ale również postawiliśmy na swoje warianty i dekoracje, jak wyszło? LEPIEJ niż się tego spodziewaliśmy :D więc jeśli zajrzy tu ktoś, kto nad tym rozmyśla to ze swojego doświadzenia mogę powiedzieć, że WARTO ♥ i nie ma się nad czym zastanawiać :)
OdpowiedzUsuńTeż zastanawiam się na opcją z polaroidem :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam sobie zdjęc na weselu w foto-budce.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️