Aloha chłopcy i dziewczęta!
Czasy kiedy mieliśmy klisze i około 36 klatek to zamierzchła prehistoria. Rozwinąć się artystycznie było trudniej ale adrenalina co właściwie wyszło na zdjęciach towarzyszyła aż do momentu odbioru odbitek z zakładu. Potem, najlepsze zdjęcia wybrane i pieczołowicie ułożone w albumie były prezentowane rodzinie. Dziś trochę z nostalgia myślę o tych czasach bo zdjęć robimy ogromne ilości ale często giną one pomieszane w czeluściach naszych dysków- te niezbyt dobre z tymi genialnymi...
Dzisiejszym postem chcę zachęcić więc wszystkich do ocalenia od zapomnienia zdjęć z wakacji,uroczystości, imprez, sesji oraz tych zrobionych zupełnie z zaskoczenia . Wywołujcie - twórzcie albumy bo to fajna zabawa i ogromna pamiątka. Prócz zwykłych odbitek mam jeszcze jedną nieco inną propozycje - fotoksiążkę . Jest to o tyle ciekawe ze tworząc ją wybieracie nie tylko jakie zdjęcia się tam znajdą ale także decydujecie o ich formacie, układzie na stronie i końcowy efekt zależy tylko od Waszej fantazji. Ja tworząc swoją doskonale się bawiłam . Mam nadzieje ze spodoba Wam się na tyle ze zechcecie mieć taką na własność . Warto też stworzyć taką książkę jako prezent dla kogoś bliskiego .
Na fotoksiążkę od Saal Digital natknęłam się w ramach akcji testowania produktów tej firmy. Bez namysłu zgłosiłam się jako kandydatka - bo nie jeden raz podkreślałam na blogu, że kocham zdjęcia, mam ich całą masę i przynajmniej raz w roku staram się z nimi zrobić gruntowny porządek. Po pozytywnym przejściu rekrutacji zostałam poproszona o ściągnięcie specjalnego programu dzięki któremu zaprojektuję i zamówię ostatecznie doszlifowany produkt. Program jest niezwykle intuicyjny oraz pomocny bowiem ostrzega nas o poziomie jakości wydruku dodawanych zdjęć. W głównym menu programu wybierzemy produkt, który chcemy zakupić, materiał z którego ma być wykonany oraz w przypadku fotoksiążki - ilość stron oraz rodzaj okładki. Po wybraniu podstawowych parametrów program przenosi nas do specjalnego edytora książki. W tym miejscu również mamy wiele opcji do wyboru. Możemy skorzystać z już gotowych szablonów, bądź zaprojektować swój album zupełnie od zera. Ja zdecydowałam się na drugą opcję. W mojej głowie pojawił się pomysł aby zawrzeć na kartach wszystko co kocham, a że fotografia to moja ogromna pasja i często stoję po obu stronach aparatu to stworzenie książki podzielonej na dwa takie działy wydawała mi się ciekawym rozwiązaniem.
Finalnie w mojej fotoksiążce znalazły się zatem dwa rozdziały odpowiednio "Sesje fotograficzne" oraz "Makra", które rozdzieliłam dwustronicową wkładką pełną zdjęć z moimi najbliższymi. Nigdy nie zapominam o ważnych dla mnie osobach i chciałam by i one miały swoje miejsce w tej cudownej pamiątce. Fotoksiążka została oddana do druku w pół godziny po zatwierdzeniu mojego zamówienia. Dzień później została oddana do wysyłki. Całość drukowana była w Niemczech zatem paczka dotarła do mnie w kilka dni. Jakość wykonania jest idealna. Zdecydowałam się na matowe karty- zarówno okładki jak i stron wewnętrznych. Strony są bardzo grube i sztywne mimo, że nie skorzystałam z opcji grubych stron wewnętrznych to ich jakość jest dla mnie zadowalająca. Druk jest ostry, kolory pięknie odwzorowane, a strony idealnie umocowane do okładki. Karty fotoksiążki są miłe w dotyku dlatego też bierze się je do rąk z ogromną przyjemnością. Produkt oceniam na piątkę z plusem. Miałam do czynienia z wieloma fotoksiążkami ale żadna nie zachwyciła mnie aż taką precyzją i dobrą jakością materiału z którego została wykonana. Jeśli tylko będę miała kiedykolwiek potrzebę stworzenia kolejnej takiej książki to z pewnością nie będę szukała daleko komu powierzyć jej wykonanie.
Macie w swojej kolekcji taką fotoksiążkę?
Lubicie wywoływać i drukować swoje zdjęcia?
27 Comments
Ale rewelacja :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
tego typu książkę zamawiałam na Panieński dla koleżanki :) to jest świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńMusze sobie taką zrobić.
OdpowiedzUsuńPamiętaj aby użyć kodu rabatowego :)
Usuńaż chyba sobie taką sprawie:)!
OdpowiedzUsuńZatem z pewnością przyda Ci się kod rabatowy! :)
UsuńWhat a great collection of pictures!
OdpowiedzUsuńWow, taka fotoksiążka to naprawdę świetna sprawa, ale mam wrażenie że ma to sensy wyłącznie wtedy kiedy zdjęcia będą wysokiej jakości. Przy brzydkich nie wyglądałoby to tak dobrze :( Nadal uważam, że najlepszym rozwiązaniem jest zwykły album :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
Zawsze mnie ciekawiły te fotoksiążki:)
OdpowiedzUsuńSeu post é tão doce!
OdpowiedzUsuńLua, Meu Mundo da Lua
FanPage
na prezent idealna
OdpowiedzUsuńPiękna Fotoksiążka, nie ma to jak zdjęcia w wersji wydrukowanej
OdpowiedzUsuńTaka fotoksiążka to świetny pomysł an prezent :) Sama mogłabym taką dostać :D
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńja niedawno wywołałam 500 zdjęć do albumu, ale fotoksiążkę też pewnie kiedyś zrobię :D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent!
OdpowiedzUsuńNa prezent genialna sprawa
OdpowiedzUsuńuwielbiam fotoksiążki, mam 2 - ze ślubu i podróży poślubnej :-)
OdpowiedzUsuńJa bede miec fotoksiazke z sesji slubnej. Uwazam, ze to lepszy pomysl niz zwykly album
OdpowiedzUsuńŚwietna, my też mamy i jest to cudna pamiątka :]
OdpowiedzUsuńEfekt nieziemski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam kochana!
http://glamcia.blogspot.com/
Bardzo podobają mi się te fotoksiążki, zawsze gdy je u kogoś widzę, pragne stworzyć własną i mieć ją na półce :)
OdpowiedzUsuńPiękna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńŚwietna :) I jak pięknie w środku wygląda :) Idealna będzie też jako prezent :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i niezwykłe wykonanie. ;)
OdpowiedzUsuńAle pięknaaaa ❤ Chciałabym też mieć kiedyś taką fotoksiążkę :)
OdpowiedzUsuńJejkuu! Genialna jest! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️