Aloha chłopcy i dziewczęta!
Pamiętam jak dziś, kiedy dostałam w prezencie swój pierwszy różany krem. Byłam nie tylko zaskoczona ślicznym opakowaniem ale również cudownym zapachem. Dziś wspomnienia wróciły i to w wielkim stylu - okazało się, że zapach może być jeszcze mocniejszy, pudełeczko jeszcze piękniejsze, a zawartość idealnie działać nawet na cerę wrażliwą! Poznajcie nową linię kosmetyków Bielenda Rose Care!
Kosmetyki przeznaczone dla skóry młodej, wrażliwej i wymagającej działają przeciwstarzeniowo, koją i łagodzą podrażnienia. W skład linii wchodzą: krem, multifazowe serum różane, olejek, olejek do mycia twarzy oraz kojąca woda 3w1. Dzięki marce Bielenda miałam okazję przetestować trzy z wyżej wymienionych produktów: różany krem, olejek do mycia twarzy oraz kojącą wodę różaną.
Wszystkie kosmetyki z tej serii są utrzymane w dziewczęcym i uroczym stylu. Kolorem przewodnim jest oczywiście róż. Krem o lekko żelowej konsystencji głęboko nawilża, a dzięki zawartości olejków z owoców róży, kwasu hialuronowego oraz witamin C+E nie podrażnia nawet najbardziej wrażliwej skóry. Początkowo miałam wrażenie, że krem jest tłusty i nie wchłania się szybko. Wystarczyło jednak kilka minut by skóra była miękka, gładka i matowa. Zdecydowanie mogę polecić go jako bazę pod makijaż lub jako krem na noc. Moją uwagę przykuł również olejek do mycia twarzy. Jestem właśnie podczas lektury o zabiegach pielęgnacyjnych Koreanek, które olejki stawiają na pierwszym miejscu wśród kosmetyków do oczyszczania. Długo szukałam zatem ciekawego rozwiązania na naszym rodzimym rynku - najlepszym rozwiązaniem okazała się właśnie propozycja od marki Bielenda. Odrobina olejku wystarcza by dokładnie oczyścić twarz z makijażu, a piękny zapach i ekstrakty z róży dodatkowo pozwalają odprężyć się podczas tej wieczornej czynności. Kojąca woda różana to ostatni przetestowany przeze mnie produkt. Jego zaletą jest przede wszystkim to iż nie podrażnia skóry i oczu. Możemy zatem bezpiecznie korzystać z jego dobrodziejstw. Skóra już po kilku użyciach staje się oczyszczona, odświeżona i bardziej wypoczęta. Jak widać róże ukryte w słoiczkach i buteleczkach potrafią cieszyć kobiety tak samo jak róże w wazonie.
Cała seria Bielenda Rose Care dostępna >TUTAJ<
Lubicie różane kosmetyki?
Mialyście już okazję korzystać z kosmetyków Rose Care?
22 Comments
Ja niestety nie przepadam za różanymi kosmetykami :(
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Jestem bardzo ciekawa tej wody różanej, a zapach musi być cudny! :)
OdpowiedzUsuńWoda różana by na pewno znalazła u mnie zastosowanie.
OdpowiedzUsuńOstatnio bardzo popularne produkty. Jestem ciekawa wody różanej :)
OdpowiedzUsuńJako fanka róży nie mogę przejść obok tej serii obojętnie. Dziś złożyłam zamówienie na olejek do mycia twarzy, krem i olejek.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki o zapachu różanych :)
OdpowiedzUsuńNie uwierzysz, właśnie jestem na etapie poszukiwania nowego kremu do twarzy :)
OdpowiedzUsuńTakże dzięki za cenne info, już wiem, że wybiorę markę Bielenda!
Cudowne fotografie, kiss!
ciekawi mnie ta seria
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki Bielendy :) Miałam ten kremik :)
OdpowiedzUsuńhttps://fasionsstyle.blogspot.com/
Prezentują się bardzo uroczo, chodź nie wiem czy się na nie skuszę aktualnie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam róże w kosmetyce, ale bielenda ma u mnie spore minusy, dlatego za nic nie wracam do tej marki.
OdpowiedzUsuńOsobiscie nie przepadam za rozami w kosmetykach, ale kosmetyki wygladaja bardzo zachecajaco :)
OdpowiedzUsuńnie znam dużo czytałam i może kiedyś zakupie całą serie tych różanach produktów i przetestuję na sobie jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńŁadnie cała seria prezentuje się razem, tak różowo i uroczo :)
OdpowiedzUsuńhmm ciekawa seria ;)
OdpowiedzUsuńhttp://kataszyyna.blogspot.com/
Kusi mnie ta seria już samymi opakowaniami :) Uroczo wygląda :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie spotkałam się z tymi kosmetykami, niemniej jednak są genialne :D
OdpowiedzUsuńMój blog♥
Prezentują się świetnie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ♥,
yudemere
Nigdy nie miałam styczności z tymi kosmetykami, ale po Twoim poście chyba się skuszę! Prezentuję się świetnie :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do siebie
http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Do 25.12 trwa także grupowe rozdanie na moim blogu: http://the-fight-for-a-dream.blogspot.com/2016/12/swiateczne-rozdanie-wygraj-jeden-z-5.html
Ja obecnie testuję serum z tej serii :)
OdpowiedzUsuńSzukałam jakiegoś dobrego olejku do mycia twarzy, teraz muszę wypróbować ten z Bielendy.
OdpowiedzUsuńOstatnio to moja ulubiona firma.
PS. Cudne zdjęcia!
Zapraszam na mojego "raczkującego" bloga :) : https://coloursof-beauty.blogspot.com
Obecnie poszukuję nowej pielęgnacji twarzy także widzę, że warto bliżej się przyjrzeć tm produktom ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️