Aloha chłopcy i dziewczęta!
Ludzka stopa złożona jest z 26 kości co stanowi 1/4 wszystkich kości naszego organizmu. To dzięki jej niewielkiemu podłożu jesteśmy w stanie utrzymać nasze ciało w pionie ale wcale nie jesteśmy tej części ciała za ten fakt szczególnie wdzięczni. Stopa jest bowiem najbrutalniej traktowaną częścią ciała, w którą przez całe życie uderzamy nawet 10 mln razy. Według naukowców stopa jest również najuczciwszym organem gdyż nie umiemy nią oszukiwać. Specyficzny zapach stopy pozwalał zaś naszym przodkom mieszkającym w jaskiniach na odnajdywanie się nawzajem. O stopach powstawały piosenki, o stopach pisali poeci. Hołd stopom oddawany jest również w książkach i filmach. Na co dzień nie doceniane zasługują od czasu do czasu na odpoczynek i prawdziwe rozluźnienie. Jednym z moich sposobów na zmęczone stopy jest relaksująca gorąca kąpiel z użyciem zapachowej soli do kąpieli. Po takim relaksie nie zapominam również nigdy o użyciu kremu do stóp. Szczególnie ulubionym produktem tego typu jest dla mnie krem Vianek z ekstraktem z liści mniszka lekarskiego. Produkt przeznaczony do użytku codziennego zawiera 10% mocznika dzięki czemu stopy są wygładzone, a ich skóra zmiękczona. Naturalne dodatki gwarantują szybkie nawilżenie. Wraz z nadchodzącą wiosną przy wymianie garderoby i śledzeniu najnowszych trendów w modzie i urodzie - nie zapomnijcie zatem o stopach - z nimi możecie zajść daleko, warto zatem o nie zadbać!
Dbacie o swoje stopy?
Używacie specjalnych kremów do stóp?
46 Comments
Zależy jak się trafi, ale warto mieć taki krem do stóp. Uwielbiam tą markę :)
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie produkty tej marki
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować tą markę ! ;)
OdpowiedzUsuńznam markę, miałam kilka jej produktów do twarzy ale kremu do stóp nie miałam, kończy mi się zapas więc niewykluczone że się na niego skuszę :-)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo to jeden z moich ulubionych :)
UsuńNigdy nie miałam tego kremu, zazwyczaj stosuję kremy do stóp z Avonu, super się sprawdzają.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, obserwuję;)
Ja raz w tygodniu funduję stopom mini SPA. Myję je, peelinguję, natłuszczam oliwką dla dzieci/olejem kokosowym, zawijam w filię zakładam skarpety i od sobie wchłaniają .. wchłaniają.. idealna sprawa. Na co dzień jak nie zapomnę to smaruję je kremem. :D
OdpowiedzUsuńSuper postawa! Ja niestety nie jestem tak regularna ale chyba pod Twoim wpływem to zmienię! :D
UsuńTakiego kremu jeszcze nie miałam. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńJa mam swoich ulubieńców do stóp - kremy rossmannowskiej firmy
OdpowiedzUsuńnie uzywam ale musze ten krem kupic moze mi pomoze na moje suche stopy
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale muszę - nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia :D Są genialne :D O produkcie nie słyszałam, ale chyba muszę się nim zainteresować, bo po zimie moje stopy są w opłakanym stanie.
OdpowiedzUsuńJejku! Kochana! Dziękuję - nawet nie wiesz jak duży uśmiech na mojej twarzy pojawia się przy takich komentarzach! <3
UsuńMoże wypróbuję ☺
OdpowiedzUsuńbardzo lubię produkty tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMogę Cię prosić o kliknięcie u mnie w poście? Potrzebuje pomocy, odwdzieczam się
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2017/02/moro-and-black.html
Kliknięte!
UsuńZaciekawił mnie ten krem :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go, ale u mnie w łazience jest zawsze przynajmniej jeden :)
OdpowiedzUsuńświetny produkt! :)
OdpowiedzUsuńNie używam kremu do stóp ale moja mama używa, muszę jej o tym powiedzieć, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńKosmetyki tej firmy są po prostu genialne! Szczególnie cenię w nich to, że są naturalne i nie drażnią mojej skóry. Szczególnie mogę polecić płyn modelarzy i krem na dzień i na noc
OdpowiedzUsuńNie używam specjalnych kremów. Całe ciałko smaruję jednym balsamem. :-)
OdpowiedzUsuńTo też jakieś wyjście :)
UsuńNo cóż, moje stopy są zwykle pomijane w pielęgnacji.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam kremu do stóp:) zawsze stosuję zwykły balsam:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, trzeba dbać o stopy! Uważam, że są one wizytówką kobiety- gładkie stopy to jest to ;) A nie jakieś z twardymi piętami i niezadbanymi paznokciami... Podoba mi się ten krem, ważne że ma mocznik bo zapewne świetnie nawilża tak jak napisałaś. Masz ślicznego bloga, podoba mi się szata graficzna i zdjęcia, także obserwuję z przyjemnością :*
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! Cieszę się i dziękuję za tak miłe słowa!
UsuńCo do tematu stóp - oczywiście, szczególnie kondycja stóp ważna jest latem gdy nosi się odkryte buty, warto zatem zacząć dbać o nie już teraz :)
Ja tam dbam o stopy, a już zwłaszcza jak danego dnia dużo chodzę :)
OdpowiedzUsuńoch, staram się w pielęgnacji nie pomijać stóp i pamiętać przynajmniej o kremie :) zwłaszcza teraz, gdy niedługo zrzucimy ciężkie buty i zastąpimy je lekkimi sandałkami, warto mieć piękne i zadbane stopy :)
OdpowiedzUsuńTego kremu akurat nie znam ale o stópki dbam jak najbardziej
OdpowiedzUsuńZ Vianek miałam krem do rąk i tak pięknie pachniał.
OdpowiedzUsuńJakoś najmniejszą uwagę przywiązuję do pielęgnacji stóp, ale chyba wypróbuję ten krem, bo ciekawie się zapowiada :D
OdpowiedzUsuńns-w-zwierciadle.blogspot.com
Pora to zmienić, bo stopy to równie ważna część ciała co inne!
UsuńTwardo walczę o pielęgnację stóp - często zapominam. Oczywiście, że używam kremików, peelingów, masek :D
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam :)
Ja bardzo często zapominam o kremie do stóp ;/
OdpowiedzUsuńMoże dzięki tej recenzji zaczniesz przywiązywać do niego większą uwagę :)
UsuńJa niestety nie mam nawyku kremowania stóp;( Jednak na wiosnę zaczynam od skarpetek złuszczających i kremowanie stópek przychodzi już z większą łatwością ;) Może to przez to, że już nie są otulone skarpetkami :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować :) Z Vianka jeszcze żadnego kremu do stóp nie miałam, a uwielbiam tą firmę!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten krem i całą serie niebieską, zwłaszcza krem pod oczy.
OdpowiedzUsuńMuszę go przetestować,bo mój już mi się skończył,a poza tym specjalnie nawilżonych stóp po nim już nie mam ..Ten zapowiada się super :)
OdpowiedzUsuńnie używałam... ale firmę Vianek znam i lubię :)
OdpowiedzUsuńMa śliczne opakowanie
OdpowiedzUsuńjak z mocznikiem to fajnie
OdpowiedzUsuńIdzie wiosna.. pasowałoby się wziąć za swoje stopy :P
OdpowiedzUsuńMialam jedynie krem do rak tej marki, ale byl dosc sredni
OdpowiedzUsuńNie znałam tego produktu :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️