Aloha chłopcy i dziewczęta!
Często pytacie mnie w komentarzach lub prywatnych wiadomościach na Instagramie jakich kosmetyków używam na co dzień. Jednoznaczna odpowiedź jest trudna, bo kosmetyków mam wiele i żongluje nimi niczym żongler w cyrku - mogę jednak powiedzieć Wam co wraz z wiosną zawitało na mojej kosmetycznej półce i jakim najnowszym kosmetycznym trendom zawierzyłam swoją cerę.
Neuro odmładzanie skóry - bo o nim tu mowa to najnowszy sposób na wykorzystywanie kosmetyków w celu zastopowania procesów starzenia się skóry. Firma Bielenda w swojej serii Neuro Glicol wypuściła aż 4 produkty zawierające neuropeptydy odpowiedzialne za blokowanie neuroprzekaźników prowadzących do powstawania zmarszczek. W skład serii wchodzi krem na dzień, krem na noc, serum oraz emulsja do mycia twarzy. Wszystkie te produkty zawierają kwas glikolowy, a także 100% stabilnej witaminy C. Formuła ta pozwala nie tylko na eksfoliację i zmniejszenie widoczności zmarszczek ale także zabezpieczenie skóry przed starzeniem.
Choć wydaje mi się, że krem lepiej sprawdzi się na toaletce mojej mamy to już samo działanie żelu mocno przechodzi moje oczekiwania. Skóra jest dogłębnie oczyszczona, nabiera blasku, a także wydaje się być bardziej napięta. Również wszelkie przebarwienia stają się rozjaśnione, a pory znacznie zwężone. Seria przeznaczona do cery tłustej, mieszanej, szarej i zmęczonej najmocniej dedykowana jest skórze dojrzałej - moim zdaniem nie ma jednak żadnych przeciwwskazań by od czasu do czasu sięgnąć po taki kosmetyk również w młodszym wieku - w końcu lepiej zapobiegać niż leczyć!

Pamiętajcie, że do 26 marca 2017 roku
trwa WIELKI URODZINOWY KONKURS!
- 5 osób wygrywa
- kosmetyki, biżuterię, akcesoria i niespodzianki!
>KLIK<
16 Comments
O u Ciebie znów nowości którymi kusisz :) Witamina C jest bardzo korzystna dla cery ...warto zwrócić uwagę na tę serię zwłaszcza ze Bielenda to firma godna zaufania .
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te produkty
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLubie kosmetyki Bielendy. Zastanowie sie nad tymi :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG-KLIK
Hmmm...może u mnie też czas na zmiany kosmetyczne :D Kusisz :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Jagoda z mrsblueberry3.blogspot.com :D
Gratuluję dwóch lat istnienia bloga :) Bardzo lubię kosmetyki bielanda:)
OdpowiedzUsuńPytanie brzmi.. co się dzieje, kiedy już w młodym wieku sięga się po mocniejsze kosmetyki. Po co sięgnie taka młoda osoba, kiedy osiągnie lat 40 .. 50? Tu byłabym jednak ostrożna. A z rzeczy humorystycznych.. te neuropeptydy natychmiast skojarzyły mi się z pestycydami wiec ten.. :D
OdpowiedzUsuńWyglądają bardzo ciekawie. Lubię kosmetyki tej firmy.
OdpowiedzUsuńGratuluję dwóch latek i życzę dalszych sukcesów :)
OdpowiedzUsuńProdukty zaciekawiły mnie ;)
OdpowiedzUsuńZ Bielendy aktualnie stosuję serię mezo zarówno serum jak i tonik.
OdpowiedzUsuńczytałam o tej serii ostatnio w gazecie ;)
OdpowiedzUsuń_______________
PorcelainDesire ♥
Chyba sobie zafunduje:)
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze tego produktu w sklepie, ale to pewnie dlatego, że jeszcze mam swój krem, więc za bardzo się nie rozglądałam :)
OdpowiedzUsuńInteresting post my dear, thank you for sharing :-)
OdpowiedzUsuńNie mialam jeszcze kosmetykow z takim skladnikiem
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️