Aloha chłopcy i dziewczęta!
Tegoroczny 11 listopada to data niezwykła. Nie ma chyba w całym naszym kraju osoby, która nie wiedziałaby co świętujemy. Ja również chciałam wyróżnić dziś ten dzień szczególnym wpisem. Nie sądzę jednak, aby potrzebny był jeszcze jeden wpis o historii. Wątpię, aby przydatne było powielanie informacji o osobach, którym zawdzięczamy odzyskanie niepodległości. Dlatego dzisiaj - w nieco nietypowy sposób podsumuję polskie dokonania, na wielu polach - muzyki, filmu, kreatywności. Jesteście ciekawi? Poznajcie moich 11 ulubieńców na 11 listopada!
FILM
Mogłabym tutaj wymienić kilka tytułów, ale biorąc pod uwagę podniosłość dzisiejszego dnia sądzę, że wybór "Pianisty" jest tutaj idealny. Zdecydowanie jest to tytuł, który obejrzeć powinien każdy nie tylko ze względu na zawartą w nim historię, ale także fantastyczne ukazanie okupowanej warszawy, świetny scenariusz, zdjęcia i obsadę aktorską. Mimo, że "Pianista" to nie 100% polski film, to marzyłabym, aby w przyszłości powstało jeszcze więcej takich kooperacji!
SERIAL
Nie ma chyba zabawniejszego polskiego serialu. "Nianię" mogę oglądać jak "Przyjaciół" - milion razy, z powtórkami i nigdy mi się ten serial nie znudzi. Szkoda, że nie umieliśmy od 2005 roku stworzyć czegoś równie zabawnego. No, ale w końcu kolejne 100 lat przed nami! Damy radę!
BAJKA
Bajka, którą kocham od dzieciństwa. Na cześć "Misia Uszatka" nazwany został mój miś, który jest ode mnie starszy i towarzyszy mi niezmiennie od ponad 25 lat. To miś z którym spałam za dzieciaka, to miś z którym przeprowadziłam się do Łodzi. Jestem dumna, że razem z Uszatkiem mieszkamy w mieście, w którym powstała ta cudowna bajka. Co tam Świnka Peppa i Teletubisie - Miś Uszatek jest najbardziej wartościową bajką jaką znam!
KSIĄŻKA
Książki to dla mnie temat rzeka, mogłabym tu wymienić miliony tytułów (Serio!) - jeśli już na 100 rocznicę Odzyskania Niepodległości przez Polskę mam wybrać jeden tytuł będzie to "Lalka", Bolesława Prusa. To tytuł, z którym wiążę wiele wspomnień - to na podstawie tej książki powstała moja prezentacja maturalna, to też jedna z lektur, którą najprzyjemniej się mnie czytało. Geniusz pisarski i ciekawa historia przyniosły sukces tej pozycji i sukces ten musi być również wyróżniony przeze mnie!
MUZYKA
Nie mamy w Polsce muzyki idealnej. Zdecydowanie jestem zapatrzona w zachodnie zespoły i przykro mi, że w Polsce - kraju tak utalentowanych ludzi nie mamy zespołu czy wokalisty / wokalistki, która byłaby w stanie podbić cały świat. Moje nadzieje pokładam jednak w Dawidzie i Arturze. Tak - to właśnie Dawid Podsiadło i Artur Rojek zostaną moimi ulubieńcami w tym zestawieniu. Dawid to człowiek skrywający wiele tajemnic, niezwykle utalentowany i nieszablonowy. Jego ostatnia płyta to arcydzieło. Artura Rojka kocham od czasów Myslovitz. Uważam, że swoją pracą nad festiwalami, a także solowym dorobkiem muzycznym pokazuje, że Polacy też potrafią. Nigdy nie zmienię więc zdania, że na dzień dzisiejszy tych dwóch gentelmenów stanowi najlepszy polski dorobek muzyczny i największe nadzieje na przyszłość.
AKTOR
Aktor wielu talentów - człowiek, który zagrać mógłby każdego (no chyba, że gra go akurat Adamczyk lub Karolak) - Tomasz Kot, bo o nim tu mowa to mój faworyt i zdobywca wyróżnienia najlepszego polskiego aktora. Nie ma chyba filmu z jego udziałem, którego bym nie lubiła. Jego talent pozwala mu na zagranie zarówno w poważnych tytułach, jak i tych totalnie śmiesznych i karykaturalnych. Cieszę się, że "Zimna Wojna" z jego udziałem odnosi tak duży sukces na całym świecie i mam nadzieję, że jego potencjał nie zostanie zmarnowany!
AKTORKA
Agata Kulesza to aktorka, która nie boi się chyba niczego. Z licznych wywiadów i jej ról aktorskich wnioskuję, że jest naprawdę sympatyczną, zwariowaną, a do tego obdarzoną dużym talentem osobą. Możliwe, że nie wszyscy się ze mną zgodzicie, ale od czasów "Sali Samobójców" mam do tej kobiety ogromny respekt i z radością obserwuję jej poczynania na szklanym ekranie.
POSTAĆ FIKCYJNA
Nie wiedziałam do końca jak nazwać kategorię, w której chciałabym nagrodzić Pana Buka i Panią Bukową. Być może lepsza byłaby tu nazwa "Wytwory Internetów" lub "Śmieszki He Heszki", ale nie da się ukryć, że to właśnie Pan Buk i Pani Bukowa stanowią fenomenalny przykład pomysłowości Polaków. Uwielbiam kiedy Internet wykorzystywany jest niebanalnie, ze smakiem i w sposób taki, aby niósł więcej radości niż szkody. Za Panią Bukową nie stoi chęć wylansowania się, nie chodzi o pranki i głupie żarty. To stronka Internetowa (a także książki), która powodować może tylko uśmiech na naszych twarzach! I oby tych powodów do śmiechu było tylko więcej!
JEDZENIE
PIEROGIS! Nie ma mowy, aby na tym miejscu pojawił się bigos, flaki czy grochówka. To pierogi stanowią najbardziej fenomenalne danie polskiej kuchni i chociaż historycznie wywodzą się z Chin to stanowią kultowe danie naszego kraju, którym zachwycają się gwiazdy zza granicy! Ja uwielbiam!
MARKA
Zastanawiałam się długo, którą z polskich marek chciałabym tutaj wyróżnić najmocniej. Odkąd piszę bloga poznałam naprawdę wiele świetnych firm i inicjatyw, o których powinno być głośno. Jeśli jednak miałabym wskazać jedną, której życzyłabym sukcesu poza granice naszego kraju to musiałabym wskazać dwie. Blueshadow oraz Anataka to marki, które kocham i cenić będę zawsze. Fenomenalne projekty, cudowne materiały. Kolekcje, których nie powstydziliby się najbardziej znani projektanci na świecie. Polskie w 200%!
MIASTO
Kiedyś krzyknęłabym, że Kraków. Przez pewien czas nigdy nie pomyślałabym tak o Warszawie. Byłam zachwycona Poznaniem. Nie przepadałam nigdy za Łodzią, w której mieszkam. Po 5 latach mieszkania w Łodzi, po zwiedzaniu Krakowa, Warszawy, Wrocławia, Poznania i Trójmiasta muszę jednak stwierdzić, że nie ma najlepszego, najciekawszego lub najpiękniejszego miasta w naszym kraju. Każde jest inne. Każde ma swoje mocniejsze i słabsze strony, ale każde jest nasze, polskie i o tym trzeba pamiętać!
#OOTD
------------------------------
Kardigan - Blueshadow
Bluzka - ANATAKA
Jeansy - Primark
Buty - BONPRIX
22 Comments
Bardzo fajne podsumowanie i z wieloma punktami się zgadzam w pełni 👍 Zamiast się dzielić i spierać kto jest bardziej polski i patriotyczny cieszmy się i bądźmy dumni z tego co jest fajne i czym możemy się chwalić na świecie 👏 😊
OdpowiedzUsuńŚwietny post, właśnie na coś takiego dzisiaj liczyłam! Zawsze masz super pomysły na posty ;). Sama myślałam o napisaniu czegoś z tej okazji, ale nie wyrabiam się nawet z zaplanowanymi postami :P. Wymieniłaś dużo ciekawych rzeczy, o niektórych o nie słyszałam. Właśnie weszłam na stronę Blueshadow i muszę przyznać, że zrobili piękny lookbook :3.
OdpowiedzUsuńPianistę uwielbiam i oglądałam już kilka razy
OdpowiedzUsuńStylizacja boska 💖
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia kochana! Czuć jesienną aurę :)
OdpowiedzUsuńPierogi uwielbiam! :)) Piękne zdjęcia i Ty na nich :) ♡
OdpowiedzUsuńKardigan jest świetny. Bardzo podoba mi się Twoja stylizacja ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na wpis, świetnie Ci to wyszło :) Część rzeczy mamy podobnych, ale są też takie, w których wybrałabym coś innego.
OdpowiedzUsuńO tak! Kulesza, Kot, Podsiadło, 'Pianista'! Sami moi ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na post z wycieczki do historycznego York w Anglii. W.
fajny wpis i styliacja
OdpowiedzUsuńLalka! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na uczczenie takiej rocznicy :) lubię mówienie o patriotyzmie w pozytywnym kontekście
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post ;) Tyle jest wspaniałych rzeczy i osób, z których jestem dumna jako Polka :) Świetnych potraw - pierogów i schabowego z buraczkami. Pięknej, złotej jesieni, wspaniałych miast - Wrocławia, Warszawy, Torunia czy Gdańska. I wspaniałych książek :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie powinnam obejrzeć „Pianistę”, i to już dawno temu. Co do książki, może nie wybrałabym „Lalki” swoją ulubioną polską książką (właściwie to chyba nie mam takiej :D), natomiast uwielbiam tę książkę i jest wysoko w mojej topce lektur szkolnych. Jutro zaczynamy ją omawiać na studiach, więc mam nadzieję, że odkryję ją na nowo. :) I tak samo z Rojkiem - pewnie nie nazwałabym go swoim ulubionym polskim muzykiem, natomiast cenię go bardzo jako artystę, a Myslovitz bez niego to już nie to samo. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł na post i jakie cudne zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńMis Uszatek byl dla mnie zawsze jakis taki creepy :P
OdpowiedzUsuńOj, tak samo jak Ty uwielbiam pierogi!
OdpowiedzUsuńSuper zestawienie. Mamy bardzo podobny gust :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na wpis! Moja własne zestawienie "najlepszej jedenastki" wyglądałoby pewnie trochę inaczej, ale przynajmniej co do pierogów musimy się zgodzić :)
OdpowiedzUsuńJakoś tak mam, że szczerze nie przepadam za potrawami uznanymi za typowo polskie ;/
OdpowiedzUsuńKilkoro Twoich ulubieńców należy też do moich ulubionych :) M.in. Pianista, Lalka i Tomasz Kot. A z miast polecam zdecydowanie Wrocław :)
OdpowiedzUsuńFajne zestawienie listopadowe. Tak sobie pomyslalam, ze chetnie powrocilabym do Lalki, czytalam ja wiele lat temu, jako lekture, czyli pod swego rodzaju przymusem, ktory pozbawia literature tej radosci czytania. Dzisiaj mysle, ze w takich warunkach wiele smaczkow po prostu ucieka. Dlatego warto wrocic do takich ksiazek po latach i wreszcie naprawde z nich skorzystac. Pozdrawiam serdecznie Beata
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tu jesteś! Będzie mi miło jeśli zostawisz po sobie ślad!
--------------------------------------------------------------------------------------------
⚠️KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI, ADRESY BLOGA LUB REKLAMY NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE!⚠️